Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kona z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 21938.75 kilometrów w tym 3229.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 88468 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kona.bikestats.pl
  • DST 34.83km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:34
  • VAVG 22.23km/h
  • VMAX 44.76km/h
  • Temperatura -9.0°C
  • Sprzęt Treningowy Arrow
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bardzo udany zimowy wypad :)

Środa, 16 grudnia 2009 · dodano: 16.12.2009 | Komentarze 4

Wyruszyłem dopiero około 21:30 a trasa wyglądała w ten sposób zalew-Zwięczyca-na linowy most w Budziwoju-zaśnieżonym asfaltem do Przylasku-zjazd szutrem-Tyczyn-asfaltowy podjazd-kawałek szutrem w duł i górę no i zjazd z serpentyn zjeżdżało się bardzo dobrze panowałem nad sytuacją do puki v-ki przestały hamować na końcówce wjechałem w ogrodzenie:). Jutro może coś więcej napisze ogólnie trening bardzo udany ani jednej gleby a było gdzie ją zaliczyć przy tym jak na dosłownie całą trasę po śniegu 95% i kilka mocniejszych podjazdów średnia bardzo dobra.

Postój na przystanku niedaleko Przylasku © kona22

Rozgrzewająca herbatka © kona22
Pomysł z wożeniem termosu zapożyczony od Micia. Mam nadzieje że prawa autorskie nie były zastrzeżone? ;P
Tak wyglądały główne ulice w Rzeszowie © kona22

Rower trochę śniegu zabrał ze sobą © kona22





Komentarze
kona
| 11:36 czwartek, 17 grudnia 2009 | linkuj Kundello wszystkie asfalty były przykryte białym śniegiem do tego samochodów jak na lekarstwo bo kto przy zdrowych zmysłach jeździł by czym kolwiek w taką pogodę o północy;P więc aż głupio było jechać chodnikiem. Poza tym zimówkę trzymam w piwnicy więc jest mi to obojętne.
Jestem otwarty na wszystkie propozycje wspólnych wypadów bo jest tylko jedna rzecz lepsza od jazdy na rowerze jazda na rowerze w dobrym towarzystwie:)

Azbest ogrodzenie było bardzo solidne tam na końcu serpentynki gdzie trzeba skręcić na wąską ścieżkę pokrytą jakimiś cegłami. Ja pojechałem prosto:)

Miciu przystanek bardzo przydatny i w dobrym miejscu:)

miciu22
| 10:58 czwartek, 17 grudnia 2009 | linkuj Poznałem przystanek- zawsze robię tam postój :D
azbest87
| 10:42 czwartek, 17 grudnia 2009 | linkuj Szalony.. chyba nie rozwaliłeś tego ogrodzenia?;P mi w takich warunkach zamarzała przednia przerzutka;) i robiła się z niej jedna wielka kula śnieżno- lodowa;)
Pozdro!
kundello21
| 08:02 czwartek, 17 grudnia 2009 | linkuj Oj rama dostała śniegiem:) dlatego ja wole jeździć chodnikami w mieście bo mniej jest na nich soli i tego czarnego syfu.
Zasuwasz...a myslałem że jest ktoś z kim bym sie przjechał;P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa alasi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]