Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kona z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 21938.75 kilometrów w tym 3229.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kona.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2011

Dystans całkowity:429.36 km (w terenie 70.00 km; 16.30%)
Czas w ruchu:11:51
Średnia prędkość:22.39 km/h
Maksymalna prędkość:78.21 km/h
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:21.47 km i 1h 28m
Więcej statystyk
  • DST 6.00km
  • Sprzęt Ostry
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szkoła

Poniedziałek, 31 stycznia 2011 · dodano: 31.01.2011 | Komentarze 0

Wte jechało się nieprzyjemnie ale za to wewte fajnie mi wychodziło latanie bokiem na skidzie w zakrętach:P




  • DST 10.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z powrotem

Sobota, 29 stycznia 2011 · dodano: 31.01.2011 | Komentarze 0

Spec został a ja wróciłem chodnikiem wzdłuż ulicy na ostrym bo musze go mieć w domu żeby jeździć do szkoły.




  • DST 16.68km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:03
  • VAVG 15.89km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do babci

Sobota, 29 stycznia 2011 · dodano: 31.01.2011 | Komentarze 0

Wybrałem droge możliwie jak najbardziej omijającą asfalt bo spec za nim nie przepada.




  • DST 11.95km
  • Czas 00:43
  • VAVG 16.67km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

W poszukiwaniu rurki termokurczliwej o średnicy 1,6mm w kolorze BIAŁYM:P

Piątek, 28 stycznia 2011 · dodano: 31.01.2011 | Komentarze 5

Zjeździłem większość rzeszowskich sklepów elektrycznych i nie znalazłem.




  • DST 25.00km
  • Teren 8.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do babci

Czwartek, 27 stycznia 2011 · dodano: 27.01.2011 | Komentarze 2

Pojechałem na ostrym drogą możliwie najbardziej omijającą główną asfaltową. Dlatego że przy przełożeniu jakie mam nie da się za bardzo utrzymywać większych prędkości przelotowych:) a poza tym cały czas boje się jeszcze ostrego, nie panuje nad nim całkowicie czasem jest dla mnie nieprzewidywalny i pewnie właśnie z tych względów tak lubie na nim jeździć.
Trasa praktycznie cały czas ciągnęła się wzdłuż Wisłoka a w Zwięczycy zaczął się teren niestety zjazdu obok schodów nie udało mi się pokonać bo wypiął mi się but a jedną nogą nie mogłem zwalniać...Dalej zaczął się fajniejszy teren wszystko udało się przejechać i w sumie nie było by nic w tym dziwnego gdybym jechał na fullu ale jazda na pełnym sztywie i do tego ostrym przysparza sporo satysfakcji z pokonania pozornie prostych odcinków terenowych. Wytelepało mnie konkretnie i niezliczoną ilość razy dobijałem to przednią opone to tylną aż się dziwie że ta dętka z przodu to wytrzymuje bo mam w niej jakieś <1,5 atmosfery i dobijam na każdej przejażdżce.
Z powrotem wróciłem główną drogą na giancie. Jakoś tak aż za komfortowo było brakowało mi ciśnienia w oponach. Czułem się zobowiązani jakością sprzętu do szybkiej jazdy więc mocno deptałem i było mi strasznie gorąco.




  • DST 10.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do kolegi

Środa, 26 stycznia 2011 · dodano: 27.01.2011 | Komentarze 4

Pojechałem wieczorem na ostrym kole do kolegi na Krakowską. Miałem od niego kupić dwa niepotrzebne hipermarketowe rowerki za 50 dyszek ale na miejscu okazało się że to straszne rzwety i po ok. dwugodzinnej debacie i wymianie argumentów odstąpiłem od zakupu. Później poszliśmy do drugiego kolegi który ma starą szose świetnie nadającą się na ostre koło ale była przywalona innymi rowerami i gratami więc też zrezygnowałem. Przynajmniej było bardzo śmiesznie a główny punkt programu to moment kiedy kolega chciał się przejechać na moim rowerze nie wiedząc że to ostre. Długo nie trzeba było czekać aż zaliczył bardzo efektywną gleba. Nawet teraz jeszcze chce mi się śmiać jak o tym pomyśle:)




  • DST 64.88km
  • Teren 45.00km
  • Czas 04:18
  • VAVG 15.09km/h
  • VMAX 50.30km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejne 4 godziny wrzucone do worka z podpisem "baza"

Poniedziałek, 24 stycznia 2011 · dodano: 24.01.2011 | Komentarze 7

Elegancka trasa z Jackiem i Pawłem Zdjęcia mówią więcej niż tysiąc słów dlatego nie sile się już dzisiaj na dłuższy opis bo trzeba wypocząć przed jutrzejszą trasą.





Nad Wisłokiem © kona22


Zadowolenie po przejeździe przez singla © kona22


Niezastąpiona kładka na Wisłoku która ma zostać rozebrana:( © kona22


Sesja - w roli głównej Paweł i Jacek © kona22


Paweł i Jacek 2 © kona22


Paweł w promieniech słońca © kona22


Fajna droga © kona22


Full i fullik © kona22


Fsrek © kona22


Po trzech browarach wypadało coś przegryźć:P © kona22




  • DST 17.73km
  • Teren 7.00km
  • Czas 00:57
  • VAVG 18.66km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mały peszek

Sobota, 22 stycznia 2011 · dodano: 23.01.2011 | Komentarze 3

O ile coś takiego jak pech istnieje to miałem go trochę tego dnia najpierw powrót z zalesia na kapciu potem rozdarcie buta na wieczornej przejażdżce.

Pagórki © kona22




Podjazd na Matysówke © kona22




Kolczasta opona była by jak znalazł © kona22




  • DST 11.00km
  • Temperatura -3.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorem po mieście

Sobota, 22 stycznia 2011 · dodano: 23.01.2011 | Komentarze 0

Podobnie jak wczoraj pojechałem na nocną jaze ostrym po mieście. Tym razem na Lisią Góre. Na ziemnym zjeździe na parking miałem dość nie fajną sytuacje rower zaczął mi skakać na zmrożonych koleinach w błocie i już leciałem na wystającą stódzienke ale jakoś udało sie ją ominąć. Najgorsze jest to że wypiął mi się but i rozdarł zahaczając o największą tarcze korby. Ciężko będzie to zszyć a nie mam przewidzianych funduszy na nowe człapy.




  • DST 10.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto na ostro

Piątek, 21 stycznia 2011 · dodano: 23.01.2011 | Komentarze 0

Naszła mnie ochota na jazde około 23 wiec pojechałem troche pokrecić po Rzeszowie. Przy okazji szlifowałem technike jazdy na ostrym.