Rekordowy puls

Niedziela, 23 maja 2010 · dodano: 24.05.2010 | Komentarze 0

Trening z szosowcami.

Nie najgorzej

Piątek, 21 maja 2010 · dodano: 22.05.2010 | Komentarze 0

Trasa Rzeszów - Głogów Młp. - Jasionka - Trzebownisko - Rzeszów. Wkręcałem się na strasznie wysokie pulsy jaszcze nigdy tak nie miałem ale to chyba świadczy o tym że organizm jest świeży. Pod koniec jechało się już bardzo dobrze więc pojeździłem jeszcze troche po głównych arteriach miasta. Sygnalizatory świetlne wyjątkowo się na mnie uwzięły i w 90% przypadków miałem czerwone.

Takie tam

Środa, 19 maja 2010 · dodano: 20.05.2010 | Komentarze 10

Część km to jazda po mieście i do szkoły ~17km. A prawdziwa trasa przebiegała tak ścieżka wzdłuż Zalewu gdzie jeszcze nie miałem zamiaru jechać w teren ale się ubrudziłem i stwierdziłem że jak mam prać ubrania to niech przynajmniej będzie z czego dalej już nie omijałem kałuż nawet tych większych:) Zwięczyca gdzie trochę sobie popływałem nie żeby mi na tym jakoś specjalnie zależało Boguchwała - Niechobrz i przez las na Grochowiczną - Boguchwała - Zwięczyca - Rzeszów. W terenie dało się spokojnie jechać nie było błota zalepiającego opony i tym podobnych rzeczy.

Woda zakrywa koła ale da się przejechać © kona22

Wisłok waryjuje © kona22

Gdzie ta droga © kona22

gdzieś tam jest © kona22

Jednak trzeba się wrócić © kona22

Nareszcie jakiś przystępniejszy teren © kona22

Na wsi powodzi nie widać © kona22

To lubie

Wtorek, 18 maja 2010 · dodano: 18.05.2010 | Komentarze 0

Czyli szybka jazda w korkach i pokazywanie wyższości roweru nad samochodem w mieście:) Arrow z wąską kierownicą (550mm) małą i zwinną ramą oraz niedawno założonymi tarczówkami radzi sobie świetnie. Kilometry z wczorajszej i dzisiejszej jazdy do szkoły.
Nie wiem czy taki krótki odcinek jest miarodajny ale czuje powrót mocy i gdyby nie ta pogoda to z chęcią zrobił bym trening.

Do babci...

Sobota, 15 maja 2010 · dodano: 15.05.2010 | Komentarze 0

z psem w przyczepce

Przejażdżka z Sebą

Sobota, 15 maja 2010 · dodano: 15.05.2010 | Komentarze 1

Nie mogłem się zdecydować na jazde ale nie żałuje że pojechałem. A jechało się całkiem nieźle widać dałem swojemu organizmowi wystarczającą ilość czasu na pełną regeneracje. Co prawda na pierwszą jazde dalej nie chciałem przesadzać z tempem. Nogi kręciły w miare dobrze bez oporu jak wcześniej. Mam nadzieje że będe mógł zacząć przygotowania do maratonu w Żegiestowie i przetrenowanie nie odbije się bardzo na wyniku bo w Przemyślu się niestety odbiło.

Kilometry z całego tygodnia wszystko po mieście

Sobota, 15 maja 2010 · dodano: 15.05.2010 | Komentarze 0

Miasto

Czwartek, 13 maja 2010 · dodano: 15.05.2010 | Komentarze 0

Z szosowcami

Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 10.05.2010 | Komentarze 1

Pierwszy trening po Przemyskim maratonie. Niestety cały czas odczuwam oznaki przetrenowania. Na jednym dość długim podjeździe ze Strzyżowa w stronę Połomi pojechałem w trupa na wysokim pulsie średnio pewnie ponad 170 na szczycie zbladłem i dość nie ciekawie się poczułem. W sumie nie wiem jak mam dalej trenować bo forma spada a nie chciał bym żeby treningi zimowe poszły na marne.

Szosa z Sebą i nie tylko

Środa, 5 maja 2010 · dodano: 07.05.2010 | Komentarze 2

Traska z Sebą + km ze wcześniejszych dni.