Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kona z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 21938.75 kilometrów w tym 3229.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 88468 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kona.bikestats.pl
  • DST 51.30km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 23.50km/h
  • VMAX 54.19km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Treningowy Arrow
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nareszcie coś pojeździłem

Piątek, 12 lutego 2010 · dodano: 12.02.2010 | Komentarze 2

Cztery dni przerwy w treningach nawet nie zaszkodziły bo dzisiaj jechało się bardzo przyjemnie mogłem jeszcze wykręcić lepszą średnią i dystans ale i tak jest dobrze. Trasa: Tyczyn - Zabratówka - Wola Rafałowska -terenem na Magdalenkę - Słocina. Wczoraj zmieniłem opone z tyłu bo poprzednia popękała od niskiego ciśnienia. Niestety pomimo że jest nieco szersza i ma wyższy bieżnik nie trzyma kompletnie na boki raz w terenie mnie zarzuciło ale się wybroniłem, za drugim razem była gleba. Podejrzewam że powodem jest to że założyłem opone na odwrót dla poprawienia przyczepności na podjazdach i tam nawet sobie radzi.





Komentarze
kundello21
| 17:39 sobota, 13 lutego 2010 | linkuj Ta nowa opona też coś nie daje rady z ta dziura na boku Hehe
dominik
| 21:40 piątek, 12 lutego 2010 | linkuj co do formy po krótkiej przerwie to tak to już jest :)

co do przyczepoglebności to teraz nie ma co narzekać wszędzie jest kicho-wato nieważne jaka opona...

ale grunt to wyjechać :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]