Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kona z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 21938.75 kilometrów w tym 3229.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 88468 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kona.bikestats.pl
  • DST 23.58km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 17.47km/h
  • VMAX 38.40km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimowe szleństwa w trzy osobowej ekipie z bs

Sobota, 4 grudnia 2010 · dodano: 04.12.2010 | Komentarze 6

Ugadałem się z włochatym który wyciągną jeszcze micia i pojechaliśmy na fajną zimową trase. Po drodze zaliczyłem pierwszą zimową glebe na własne życzenie. Trasa dosyć męcząca jak to z reguły w zimie bywa pod koniec jak popatrzyłem na licznik z nie skasowanym dystansem z wczoraj i zobaczyłem 44km uwierzyłem że faktycznie tyle zrobiliśmy ale miciu szybko mnie poprawił i okazało się że to "tylko" 20km z kawałkiem. Ogólnie pogoda była dobra na zimowy wypad i robienie zdjęć które wyszły włochatemu wyśmienicie:)
Aha zapomniałem dodać że na koniec złapałem jeszcze kapcia i o dziwo nie było to rozcięcie od śrub wkręconych w opone jak przypuszczałem a rozcięcie przy zaworku od ostrej krawędzi obręczy. Dobrze że miałem już niedaleko do domu:)

Na blogu micia i włochatego jest więcej zdjęć ja wybrałem tylko kilka.



foto by włochaty

Gdyby kózka nie skakała... © kona22

foto by włochaty
‎...to by nóżki nie złamała:P © kona22
to by się nie wyjeba... - wersja alternatywna
foto by włochaty
Przecieranie szlaku © kona22

foto by włochaty
Czasem nie było lekko © kona22



Rumaki © kona22


foto by włochaty
Pogrzebany żywcem © kona22

foto by włochaty
Zjawisko paranormalne © kona22





Komentarze
Petroslavrz
| 20:04 poniedziałek, 6 grudnia 2010 | linkuj Hardkory :)
kona
| 17:34 poniedziałek, 6 grudnia 2010 | linkuj Dopiero w środe możemy jechać bo jestem zmęczony i przeziębiony po pięciu dniach jazdy...
kundello21
| 13:00 niedziela, 5 grudnia 2010 | linkuj Harpaganie Ty :D
Jutro kolcuję oponki i jedziem w trasę nocną gdzieś w teren.
wlochaty
| 22:53 sobota, 4 grudnia 2010 | linkuj przypomniała mia się inna, głupsza wersja przysłowia :D Gdyby kózka nie skakała to z czekolady :D:D:D
grigor86
| 18:42 sobota, 4 grudnia 2010 | linkuj Ostatnie zdjęcie bajeranckie he he, Fajne zimowe pejzaże.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa chorz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]