Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kona z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 21938.75 kilometrów w tym 3229.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 88468 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kona.bikestats.pl
  • DST 37.54km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 16.09km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Temperatura -7.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejade?

Wtorek, 14 grudnia 2010 · dodano: 14.12.2010 | Komentarze 2

Ekstra trasa z Pawłem. W końcu go nie przejechałem chociaż było kilka okazji:P za to sam się wy-przewróciłem kilka razy:) Za ostatnim razem troche mniej przyjemnie, przyśpieszyłem przed zakrętem na którym była tylko cienka warstwa mokrego błota pośniegowego było tylko słychać chrobot kolców trących o asfalt i leże. Wstaje patrze czy nikt ze mnie nie śmieje i jade dalej.

Więcej na blogu Pawła





Komentarze
kona
| 12:35 środa, 15 grudnia 2010 | linkuj Są super ale na ubity śnieg lód i zwykły śnieg a na asfalcie trzeba ostrożnie brać zakrety. Ale jak człowiek jedzie już zmęczony to nie pomyśli że przecież w jakąś chlape pośniegową kolce się nie wgryzą ...:P
A druga gleba właściwie tylko roweru była na oblodzonym parkingu pod halą przód trzymał bez zarzutu ale jak tył zaczęło znosić to po chwili rower się położył i ciężko było w ogóle ustać bo tak wyślizgali autami. Jak zrobie tył to pojade tam testować:)
kundello21
| 10:11 środa, 15 grudnia 2010 | linkuj No widzisz, czyli jednak kolce nie dają rady na asfalcie...
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa arzyz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]