Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kona z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 21938.75 kilometrów w tym 3229.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 88468 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kona.bikestats.pl
  • DST 58.00km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:51
  • VAVG 31.35km/h
  • VMAX 88.03km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 171 ( 92%)
  • HRavg 139 ( 75%)
  • Kalorie 1232kcal
  • Podjazdy 635m
  • Sprzęt TREK 1500 SLR
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po górkach - nowy oficjalny v-max

Wtorek, 21 sierpnia 2012 · dodano: 21.08.2012 | Komentarze 2

Podjazdy:
1. Od Budziwoja do Horodnej
2. Od Babicy przez Maternówke w stronę Połomi
3. Od Połomi na Sołonke

Kolejny już raz miała to być trasa MP Masters ale z początku jechało się na tyle lipnie że zmieniłem trasę i skoczyłem na wieś. Między czasie okazało się że się rozkręciłem i jechało się już dobrze ale nie miałem ochoty na ponowną zmianę trasy. Na podjazdach mimo konkretnego zaginania nie byłem w stanie przekroczyć 164ud/min co mi nie służyło.
Powrót ze wsi na małtajn bajku. Troche czułem w nogach górki wiec jechałem raczej spokojnie ale na początku ścieżki nad zalewem wyprzedzam jakiegoś kolesia z porządnym lampidłem (było ciemno) sprowokował mnie do ścigania po tym jak mnie wyprzedził ale po chwili go połknąłem a później urwałem jak rozbujałem się do 47km/h. Między czasie było nieco gorąco jak w ostatniej chwili zauważyłem spacerującą pare. Nie lubie takiej jazdy po ścieżkach ale czasem tak bywa.
Co do V-maxa to oczywiście osiągnąłem go na Sołonce i na pewno zostanie on w najbliższym czasie poprawiony, na razie to takie rozpoznanie, da się sporo szybciej. Myśle że przy mojej wadze 95km/h nie powinno być jakimś problemem tylko trzeba nakurwić sprinta po wyjść z ostatniego zakrętu przed zjazdem żeby na najstromszy odcinek wjechać z jak najwyższą prędkością. Tak na marginesie to boje się tej górki jak cholera bo różne myśli się pojawiają przed zjazdem a to kamyki na jezdni, a to samochód, jakieś zwierze wybiegnie czy opona strzeli i można sobie zrobić krzywdę ale jakoś podczas zjazdu się o tym nie myśli.





Komentarze
kona
| 08:30 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj No i słusznie
wilczek127
| 06:11 środa, 22 sierpnia 2012 | linkuj Też się boję Sołonki:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iktor
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]