Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kona z miasteczka Rzeszów. Mam przejechane 21938.75 kilometrów w tym 3229.44 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.87 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 88468 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kona.bikestats.pl
  • DST 59.95km
  • Czas 01:43
  • VAVG 34.92km/h
  • VMAX 52.18km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt TREK 1500 SLR
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Kolbuszowej

Czwartek, 25 lutego 2010 · dodano: 25.02.2010 | Komentarze 12

Zachęcony bardzo ładną pogodą pojechałem na trening szosą. Trasa po płaskim więc i średnia niczego sobie w porywach nawet 38. W jedną stronę gniotło mnie źle ustawione siodełko w Kolbuszowej je poprawiłem. Z powrotem słońce już tak nie grzało i było mi zimno w stopy i dłonie bo nie wziąłem rękawiczek i ocieplaczy po za tym jak wcześniej jechałem w krótkich spodenkach. Ogólnie nie chciało mi się za bardzo dzisiaj kręcić ale ferie zbliżają się do końca więc trzeba korzystać.





Komentarze
kundello21
| 10:36 poniedziałek, 1 marca 2010 | linkuj Racja:)
kona
| 16:31 niedziela, 28 lutego 2010 | linkuj Z twojego punktu widzenia tak to wygląda bo jeździsz turystycznie. Dla mnie jest ważne żeby czas spędzony na rowerze niósł za sobą wartość treningową a na szosie łatwiej zrobić w pełni wartościowy trening.
kundello21
| 16:16 niedziela, 28 lutego 2010 | linkuj Ale średnia jest nieważna, jakość, nie ilość;) Szosówka to rower bliższy syntetycznej jeździe i wątpię by można było odkrywać nią jakieś dzikie zakątki. Dobrze że masz też górala:D
kona
| 10:12 piątek, 26 lutego 2010 | linkuj Rzeczywiście tamta droga jest bardzo fajna ale znając jakość naszego polskiego "asfaltu" to po zimie może wyglądać nie ciekawie:P
wlochaty
| 00:10 piątek, 26 lutego 2010 | linkuj no tak, szosą łatwiej osiągnąć wysoką średnią ale 35 średniej przy 60km trasy to całkiem ładnie. Fajnie się kręci na trasie Sokołów Młp. - Leżajsk. W zeszłym roku położyli z 20km nowego asfaltu ;) ino dym :D
kona
| 21:46 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj Wydaje Ci się bo porównujesz ze średnią jaką uzyskuje się na góralu. Tak naprawdę to żaden problem wyciągnąć taką średnią na kolarce po płaskiej trasie. Zdecydowanie większą satysfakcje miałem z ostatniego treningu po górkach na zimówce.
miciu22
| 20:41 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj To żeś pocisnął nieźle :O
kona
| 18:10 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj W sumie racja jak uda się utrzymać taką intensywność jeżdżenia po feriach to forma będzie rosła. W lecie na pewno dużo będę jeździł szosą której jeszcze w zeszłym roku nie miałem a na szosie gdzie chłodzenie powietrzem jest duże mam nadzieje nie będzie już tak gorąco.
azbest87
| 17:56 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj Ale zimowe kilometry będą procentować lepszą formą latem:)
kona
| 17:30 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj Zobaczymy ale w lecie nie jeździ mi się tak dobrze jak zimą i wiosną wole niskie temperatury.
azbest87
| 17:23 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj W sumie nie zdziwiłbym się jakby taką miał;P
robin
| 17:05 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj Średnią ładną wyciągnąłeś a co dopiero będzie w lato 45km/h?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ezcal
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]